Autor Wiadomość
Kasavir
PostWysłany: Nie 22:16, 13 Sty 2008    Temat postu:

*Do karczmy wkracza nikt inny ale Kasavir w swojej śmiesznej masce i z czym? Twoma skrzynkami piwa w butelkach! Kładzie na stole i krzyczy!*Dostawa! Piwo brać i wlewać w ciała Very Happy
Iscario
PostWysłany: Nie 0:09, 13 Sty 2008    Temat postu:

*przez chwilę skoncentrowała się na wyjściu* Tak... *pomyślała przelotnie, że przecież coś miała do zrobienia, tylko co...? Powoli ruszyła do drzwi*
Johenn
PostWysłany: Czw 9:11, 10 Sty 2008    Temat postu:

Johenn mimowolnie przeżegnał się słysząc, słowa Mistrz.
- Zaprawde te księgi powinny być dla nas przykładem...
Chwycił kufel piwa i wychylił go za jednym razem.
Słyszać, jak Corin wymia nazwe owego poteznego almanachu ponownie się przeżegnał. Słyszał, że podobno jest ich więcej. Prawdą jest jednak, że zostały napisane przez poteznego Tkacza Światów, Lorda-Maga.
Corin
PostWysłany: Śro 20:11, 09 Sty 2008    Temat postu:

"Kosiarz" ?* uśmiechnął się z zapytaniem do Arvangena *
Iscario
PostWysłany: Śro 17:46, 09 Sty 2008    Temat postu:

*przytaknęła z powagą, i koleżeńsko podała Johennowi piwo, szczęśliwym trafem nawet nie rozlewając go*
Mądre, mądre...
*miała wrażenie że skądś zna ten ustęp...ale przecież nigdy mądrych ksiąg nie czytała...*
Hilf
PostWysłany: Śro 17:44, 09 Sty 2008    Temat postu:

*gdy tylko zobaczył reakcję Iscario na słowo "piwo" parsknął śmiechem, ale chwilę po tym zastygł jak kamień i wsłuchiwał się w mistrza* Co to za głupoty? powiadaj lepiej jakieś głupawe przysłowia a nie księgi. dość się ich w życiu naczytałem i teraz nie mogę na nie patrzeć. hmmm...może czas potrenować moją wytrzymałość. dajcie mi coś ŚREDNIO mocnego*powiedział z lekkim przerażeniem widząc ich twarze*
Arvangen
PostWysłany: Śro 17:33, 09 Sty 2008    Temat postu:

Wybacz Johenn, zapomniałem. Ale ale... ty zapomniałeś okrzyku! Pozwól, że zacytuję pewną niezwykle mądrą księgę:

"Potem oderwał z dołu szaty wąs­ki pasek materiału, dramatycznie podniósł go w wyciągniętych rę­kach i zawiązał sobie na czole.
- To element etosu - wyjaśnił, odpowiadając na ich przenikli­we i niewypowiedziane pytanie. - Tak robią wojownicy z Kontynen­tu Przeciwwagi, kiedy ruszają do bitwy. Trzeba jeszcze krzyczeć... - Próbował przypomnieć sobie jakąś dawną lekturę. - Tego... bonsai. Tak. Bonsai!
- Myślałem, że to oznacza przycinanie drzewek, żeby były ma­łe - wyznał pierwszy prymus.
Dziekan zawahał się nieco. Szczerze mówiąc, sam nie był cał­kiem pewien. Ale dobry mag nie pozwala, żeby niepewność stała się przeszkodą.
- Nie, to stanowczo musi być bonsai - zapewnił. Pomyślał chwi­lę i rozpromienił się nagle. - Bo wszystko to jest częścią bushido. To skrócona forma "w busz idą", bo ci wojownicy idą w busz i przy­cinają drzewa. Żeby przejść. Mieczami. Rozsądne, jeśli się chwilę zastanowić."
Iscario
PostWysłany: Śro 17:17, 09 Sty 2008    Temat postu:

*zachrapała cicho, i ockneła się na słowo "piwo". Popatrzyła niemal zupełnie przytomnie. Niezrażona, zeszła ze stołu (i Corina, by zakołysać się w stronę trunku*
Nie wiem... ile piłam. Ale jeszcze lotu przez okno...w czasie *podrapała się po głowie, ogarniając myśli* delirium to nie widziałam...
Johenn
PostWysłany: Śro 15:39, 09 Sty 2008    Temat postu:

Johenn wpadł przez okno rozbijając szybę i prawdopodobnie (sobie) kolano. Wstał i dokuśtykał do krzesła i usiadł na nim. Spojrzał z wyrzutem na Mistrza.
- Trzeba było mi powiedzieć, że już otworzyliście te drzwi...
Ściągnął z czoła opaskę kamikadze i wepchnął ją do kieszeni. A potem spojrzał na Iscario i Corina. Westchnął i spojrzał na resztę.
- Poda ktoś kufel piwa rannemu?
Corin
PostWysłany: Wto 22:08, 08 Sty 2008    Temat postu:

Dziwię się bo dawno cię druhu nie widziałem * uśmiechnął się *
Hilf
PostWysłany: Wto 22:00, 08 Sty 2008    Temat postu:

Co się tak dziwisz Corin?*spytał po czym usłyszał Iscario mówiącą przez sen. Zarumienił się trochę, po czym zrobił miejsce dla wchodzącego Arvangena*
Iscario
PostWysłany: Wto 20:44, 08 Sty 2008    Temat postu:

A Arkis tańczył na stole... *zamruczała przez sen*
I Nemeless ma rurę metalową w pokoju... mówił, że do tańczenia, ale nie wiem...jak można z rurką tańczyć
*westchnęła i poruszyła się lekko*
Arvangen
PostWysłany: Wto 18:55, 08 Sty 2008    Temat postu:

*Do karczmy wszedł Mistrz, który to przed chwilą magicznym zaklęciem otworzył zamek i wysłał Hilfa na pierwszy ogień*
Corin
PostWysłany: Wto 18:43, 08 Sty 2008    Temat postu:

* spojrzał na Hilfa i poprawił ubranie ... a wydawało mi się że drzwi na klucz zamykałem ... *

Powitać, powitać * uśmiechnął się *
Hilf
PostWysłany: Wto 18:13, 08 Sty 2008    Temat postu:

*wszedł rozweselony do karczmy* No, w końcu mam trochę czasu na odpoczynek. Działo się tu coś ciekawego w czasie mej nieobecności?*spytał, po czym usiadł przy kominku*

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group.
Theme created OMI of Kyomii Designs for BRIX-CENTRAL.tk.