Autor Wiadomość
Nemeless Eren
PostWysłany: Wto 20:34, 11 Gru 2007    Temat postu:

No zobaczymy ale z pewnością to nie będę ja!!!!
Uwierz mi siostrzyczko taniec dla mnie to czarna magia...Nawet nasz Jaśnie Oświecony miałby z tym nie lada problem
*rzekł rozbawiony*
Iscario
PostWysłany: Wto 20:26, 11 Gru 2007    Temat postu:

*rozbawiona, pokazała bratu język, gdy sądziła, że ten nie widzi.*
Zobaczymy, kto będzie tańczył mój drogi... Ależ Juvart by miała uciechę!
Nemeless Eren
PostWysłany: Wto 20:23, 11 Gru 2007    Temat postu:

Dobrze moja kochana pomogę niech ci będzie...
*Westchnął*
O i z całym szacunkiem do pana Arkisa myślę że to
zły pomysł żeby on tańczył... Jeśli przegrasz, a przegrasz na pewno Wink to właśnie ty zatańczysz dla nas na stole, moim zdaniem to lepszy pomysł!!!
*powiedział Nemeless zanim Iscari wyszła*
Iscario
PostWysłany: Wto 20:12, 11 Gru 2007    Temat postu:

Dobrze więc. Ale skoro ja stawiam alkohol... to ty mi pomożesz go przytaszczyć. Ja z pewnością tych baryłek sama nie przytoczę do karczmy. Także od roboty się nie wywiniesz... Kto wie, może pan Arkis po kibicowaniu znów zatańczy na stole...? Dobrze panowie, zostawię was więc na trochę. Rozejrzę się, czy aby jakieś samotne beczułki nie szukają nowego właściciela. W razie co będę czekać w karczmie...
*skineła obecnym. Troskliwie ominęła Corina, i szybkim krokiem ruszyła do wyjścia z Ogrodów*
Johenn
PostWysłany: Wto 19:55, 11 Gru 2007    Temat postu:

Johenn spoglądał na tą wymianę zdań jak na bardzo ciekawy pojedynek. Jeszcze ciekawszy był pojedynku w piciu. Westchnął. Nie wiedział na kogo postawić pieniądze. Na początku chciał postawić na Nemelessa, bo w końcu dobry znajomy i dłużej w klanie. Ale z drugiej strony, jak znał kobiety, Iscario mogła by się na niego obrazić, a tego by nie chciał. Bał się o swoją sakiewkę.
Nemeless Eren
PostWysłany: Wto 19:52, 11 Gru 2007    Temat postu:

Weź co sie da, bo to będzie długi pojedynek Very Happy
Nie wiem co w tej gwardii pija, ale mam nadzieje że nie jakiś niskoprocentowy likier dla mięczaków bo to ma być porządna popijawa
*zaciera ręce*
Iscario
PostWysłany: Wto 16:35, 11 Gru 2007    Temat postu:

Nie dziś, tylko jutro
*pocieszyła pijącego*
Ale jakby co "klina, klinem"!
No nic, Nemeless! specjalnie na tę okazję sięgnę do żelaznych zapasów. A kto wie...? Może z zarekwirowanego przez Gwardię towaru da się coś skubnąć...
Nemeless Eren
PostWysłany: Wto 10:00, 11 Gru 2007    Temat postu:

Zawsze i wszędzie
*rzekł połelf z dziwnym błyskiem w oku*
Tylko jedna sprawa kochana siostrzyczko ty mnie wyzywasz na pojedynek wiec stawiasz...
*zaśmiał sie złowieszczo*
Hilf
PostWysłany: Wto 8:58, 11 Gru 2007    Temat postu:

*wziął niepewnie butelkę i począł pić* coś czuje, że rozboli mnie dziś głowa Razz
Iscario
PostWysłany: Pon 23:39, 10 Gru 2007    Temat postu:

*trąciła brata w ramię*
No, no, kochany braciszku mój,nie zapominaj się. Jak to, że ty pierwszeństwo masz w piciu? *uśmiechnęła się łobuzersko*Z resztą... W karczmie klanowej musimy przysiąść, i się zmierzyć, bo ta tajemnica nie wyjaśniona pozostać nie może...!
Nemeless Eren
PostWysłany: Pon 23:27, 10 Gru 2007    Temat postu:

Racja nikt nie lubi takich dziwactw, z tego wszystkiego sam sam muszę sie napić*złodziej upił spory łyk ze swojej piersiówki spojrzał w kierunku gnoma i rzekł* Masz szczęście trenować z moja siostrą...ma najmocniejsza głowa w naszej rodzinie:D oprócz mnie rzecz jasna Wink
Iscario
PostWysłany: Pon 23:10, 10 Gru 2007    Temat postu:

Wszystko jest do wytrenowania!
*dziewczyna uśmiechnęła się ze znaną sobie nutą. Podała Hilfowi butelkę, w której jeszcze ostało się nieco trunku*
Pomyśl o tym jak o szkoleniu! A co by było, gdybyś musiał podsłuchać jakieś nowiny, i pół nocy miał przesiedzieć w karczmie? Na osobę siedzącą o suchym pysku każdy od razu zwróci uwagę...
Hilf
PostWysłany: Pon 22:49, 10 Gru 2007    Temat postu:

gnomy z reguły mają słabe głowy *powiedział zakłopotany*
Nemeless Eren
PostWysłany: Pon 21:06, 10 Gru 2007    Temat postu:

*na te słowa Nemeless wyskoczył nagle z zarośli w których ukrywał sie przez ten cały czas podsłuchując rozmowę* Słaba głowa w naszym klanie!!!!.... nie może być*przeklną siarczyście*
jak mogłeś przejsć rozmowę rekrutacyjna*zamyślił sie*Będę musiał pogadać z Corinem...No ale nic radzę ci lepiej wsiąść trochę tego bimberku Iscari i poćwicz, żebyśmy sie nie musieli za ciebie wstydzić Razz
Hilf
PostWysłany: Pon 18:49, 10 Gru 2007    Temat postu:

słabą mam głowę do alkoholi Smile ja bym się po tym chyba nie obudził *powiedział śmiejąc się lekko*

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group.
Theme created OMI of Kyomii Designs for BRIX-CENTRAL.tk.